sobota, 10 września 2011

花より男子 Hana Yori Dango

Pierwsza drama jaką obejrzałam w życiu to właśnie Hana Yori Dango. Byłam bardzo sceptyczna oglądając serial na podstawie mangi, ale już po pierwszym epizodzie byłam miło zaskoczona. A "im dalej w las" tym byłam bardziej przekonana do tego gatunku. Drama ma 2 serie + film kinowy. Historia oparta jest na japońskiej shoujo mandze o tym samym tytule.

Makino Tsukushi pochodzi z biednej rodziny, lecz jej rodzice, stawiając sobie za punkt honoru edukację swojej zdolnej córki, posyłają ją do renomowanej szkoły Gakuen, zdominowanej przez dzieci bogatych i wpływowych rodzin. Makino stara się nie wadzić nikomu. Najchętniej stałaby się niewidzialna, ale pewnego dnia staje w obronie przyjaciółki, która na swoje nieszczęście podpadła najbardziej wpływowemu chłopakowi w szkole - Domyouji Tsukasie [w tej roli Matsumoto Jun, jeden z członków zespołu Arashi, notabene wykonującego opening i ending do tej dramy]. Tsukasa przewodzi czteroosobowemu gangowi zwanemu F4. Gdy ktoś zajdzie im za skórę, znajduje Red Notice w swojej szafce i odtąd jest gnębiony, a nawet wydalony ze szkoły. Dzień po tym, jak Makino przeciwstawia się agresji Domyoujiego, znajduje w swojej szafce Red Notice. Mimo, że jest gnębiona i wyśmiewana przez resztę szkoły, Tsukushi nie poddaje się i wypowiada wojnę F4. Przykuwa to uwagę jednego z najspokojniejszych członków gangu,  Hanazawa Rui, a także wbrew wszelkim przypuszczeniom - rodzi romantyczne uczucie u jej największego wroga - Domyouji Tsukasy. 

Mam ogromny sentyment do tej dramy. Jest zabawna, romantyczna i taka japońska :D 
Bardzo dużą rolę w tej dramie odgrywa dla mnie muzyka. Oprócz openingów i endingów wykonywanych przez wspomniany wyżej zespół Arashi, każda seria ma swój przewodni motyw muzyczny. W serii pierwszej jest to  Planetarium by Otsuka Ai, a w 2giej - Flavor of Life by Utada Hikaru.
Nie będę zdradzać co dzieje się w 2giej serii. Mam nadzieję, że chociaż trochę zachęciłam Was do sięgnięcia po ten tytuł.

  • Ocena: 5/5
  • Seasons: 2 [+ HYD Final - the movie].
  • Episodes: 9 [season 1], 11 [season 2]
  • Opening song: WISH by Arashi [season 1], Love So Sweet by Arashi [season 2].


2 komentarze:

Karisiowy Kwiatek pisze...

Aaaaah, HanaDan~~

Uroczo się to oglądało, choć nadal nie zebrałam się do kinówki. Again, I fail.
Ale kiedyś się zbiorę. Mam nadzieję.

Co do dramy - cóż. Choć Arashi kocham jak swoje życie i drama też na swój sposób jest genialna - wolę mangę. Po prostu. i nie chodzi tu tylko o to, że ogólnie mam słabość do pierwowzorów. Manga, choć piekielnie rozciągnięta (30-coś tomów robi wrażenie) jest lepiej rozplanowana, wydarzenia ciekawiej pokazane i całość jakoś tak lepiej trzyma się kupy. Ale to tylko moje zdanie~~
Podsumowując: mangę, choć długaśna, czytałam już kilka razy od deski do deski, a dramy nie mogę się zebrać do obejrzenia w całości raz... to coś mówi. Choć z drugiej strony to jest jeden z tych tytułów, które wymieniam w pierwszej kolejności, gdy próbuję kogoś przekonać do japońskich dram :D Swoich plusów ma masę... ale w porównaniu z mangą wypada... hmmm, słabiej.
I nawet MatsuJun i Ogórek jej nie ratują ^^""

Avangel pisze...

No, właśnie planuję przeczytać mangę, bo nie miałam okazji.. :D Wtedy porównam :) Dziękuję Kariś za komneta :D